Bycie nastolatkiem nie jest łatwe. Tyle się wtedy zmienia. Twoje ciało, nastroje i emocje, twój sposób myślenia… Ledwie nadążasz za tymi zmianami i czasem trudno ci zrozumieć, skąd się biorą. Przydałaby się instrukcja pozwalająca zrozumieć samego siebie. Jeśli ty masz z tym problem, to pomyśl, co muszą przeżywać twoi rodzice, którzy mogą się tylko domyślać, co cię gryzie, gdy opryskliwie odpowiadasz na pytania i gdy zaczynasz krzyczeć, aby bronić swojego zdania…
Problemy nastolatków z rodzicami, czyli bunt wpisany w dorastanie
Nie myśl, że tylko ty kłócisz się z rodzicami. Robi to wielu twoich rówieśników. Buntowanie się przeciwko rodzicom to dość naturalne zjawisko związane z dojrzewaniem. Młodzi ludzie na progu dorosłości nie chcą, by mówiono im, co mają robić… Nie słuchają starszych i wolą uczyć się na własnych błędach.
Najczęstsze powody kłótni z rodzicami
Wybucha, gdy rodzice:
-
czegoś ci zakazują, np. wyjścia do kina, na imprezę, siedzenia w internecie,
-
każą ci robić coś, na co nie masz ochoty, np. uczyć się, wynieść śmieci czy iść po zakupy,
-
w czymś się z tobą nie zgadzają,
-
są niezadowoleni, bo nie spełniasz ich oczekiwań; może to dotyczyć twoich wyników w nauce, zachowania, sposobu wywiązywania się z obowiązków, kontaktów z rówieśnikami.
-
Kiedy próbujesz z nimi rozmawiać, wcale cię nie słuchają. Powtarzają w kółko: „Jak tam w szkole?”, „Odrób lekcje”, „Zostaw ten telefon”.
-
Są niesprawiedliwi i używają stwierdzeń, które są dla ciebie krzywdzące: „ty to zawsze…”, „nigdy nie można na ciebie liczyć”, „jak zwykle mnie nie słuchasz”.
-
Nie mają dla ciebie czasu.
-
Udzielają rad, które tylko wyprowadzają cię z równowagi. Uważają, że korzystanie z ich doświadczeń to najlepszy sposób na uniknięcie błędu, a przecież nie mogą przeżyć życia za ciebie.
-
Nie rozumieją, co jest dla ciebie ważne, i skupiają się na rzeczach, które – twoim zdaniem – nie mają znaczenia. Czepiają się drobiazgów.
-
Ograniczają twoją wolność i kontrolują cię, jakby nie mieli do ciebie zaufania.
-
Oceniają cię, zamiast doceniać wysiłki, co działa na ciebie demotywująco. Po co się starać, skoro i tak znajdą dziurę w całym?
Kiedy masz żal do rodziców, nie zastanawiasz się nad tym, czy twoje pretensje są uzasadnione. Ani nad tym, czy twoje postępowanie jest bez zarzutu. Może warto o tym pomyśleć i szczerze odpowiedzieć na te pytania?
Kto jest zwycięzcą, a kto przegranym? Czy można wygrać kłótnię z rodzicami?
odczuwałeś(-aś):
-
frustrację z powodu niezrozumienia przez najbliższe ci osoby,
-
smutek czy żal do rodziców,
-
bezsilność,
-
złość na rodziców za to, że nie liczyli się z twoim zdaniem przy podejmowaniu jakiejś decyzji.
Porozmawiaj z nimi! Na to nigdy nie jest za późno
Szczera i rzeczowa rozmowa pozwala zobaczyć kwestie sporne w nowym świetle. Opanuj emocje i zadbaj o to, by przebiegła w spokojnej atmosferze:
-
Wybierz taki moment, kiedy rodzice nie są zajęci. Powiedz, że chcesz porozmawiać. Taki wstęp na pewno skłoni ich do odsunięcia na bok innych spraw.
-
Spokojnie przedstaw swój punkt widzenia.
-
Opowiedz o swoich uczuciach.
-
Wysłuchaj, co mają do powiedzenia, czego się obawiają, jakie są ich oczekiwania.
-
Przedstaw swoje rozwiązanie i posłuchaj, co oni proponują.
-
Przedyskutujcie te pomysły i spróbujcie znaleźć rozwiązanie, które zadowoli obie strony.