Często wydaje się nam, że szczęście to coś wielkiego, nieosiągalnego, coś, co trudno zdefiniować. Czasami twierdzimy, że spełnienie dadzą nam tylko osiągnięcie wymarzonego celu, kupno drogiej rzeczy albo egzotyczny wyjazd w dalekie strony.
A przecież endorfiny (hormony szczęścia) można znaleźć tak naprawdę w najmniejszym, zwykłym elemencie i momencie życia. Tylko czasami o tym zapominamy. Zapraszamy na pozytywny trening w 31 krokach. Jak poprawić sobie humor? Najlepiej wykonywać jedną rzecz dziennie, a potem… powtarzać i wyrabiać w sobie nawyki.
Jak poprawić nastrój – 31 kroków do szczęścia
-
Naucz się nowej rzeczy – kręć hula-hop, upiecz szarlotkę albo policz do 10 po japońsku! A może nigdy nie poznałeś(-aś) czasu Past Continuous z angielskiego? Zrób pierwszy krok i wskocz tutaj.
-
Bądź wdzięczny(-a) – codzienny trening wdzięczności pozwala nam dostrzegać szczęście w najmniejszych rzeczach. Jak poprawić sobie humor? Przed zaśnięciem pomyśl o trzech sprawach, za które dziękujesz w tym dniu. To mogą być piękna pogoda, uśmiech sąsiadki albo pochwała ulubionego nauczyciela. Nie zastanawiaj się zbyt długo! Do dzieła 😊!
-
Ruszaj się – aktywność fizyczna to nie tylko ciężki trening na siłowni czy biegi maratońskie. Radość mogą dać ci spacer z psem, szalony taniec na środku pokoju albo… mycie okien 😉.
-
Zapal świece – ciepło świec powoduje, że jesteś w stanie szybko się zrelaksować i poprawić sobie nastrój. A jeśli w tle puścisz ulubiony serial, to już będzie szczyt szczęśliwości!
-
Zjedz coś pysznego – dla jednych będą to lody, czekolada albo serniczek, dla drugich – schabowy albo sałata. Ty wiesz najlepiej, co czyni cię szczęśliwym(-ą)!
-
Zrób coś dobrego dla innych – umyj samochód sąsiadowi, pomóż małej Oli w matmie albo podrzuć nieużywane maskotki do domu dziecka. Od zawsze wiadomo, że robienie dobra to najlepsza recepta na poprawę nastroju!
-
Odwiedź zwierzaki w schronisku – nudne popołudnie, brak planów? Zajrzyj do najbliższego schroniska i wyprowadź na spacer kilka psiaków. Wdzięczność w ich oczach i futrzaste przytulańce naładują cię pozytywną energią na długi czas.
-
Skontaktuj się z kimś, kogo dawno nie widziałeś(-aś), i umów się na spotkanie – tak, zawsze jest coś ważniejszego do zrobienia… A może to właśnie dziś jest ten dzień – wybierz numer cioci Krysi i zapytaj, czy nadal piecze te najlepsze naleśniki na świecie, albo zaproś Kaśkę na wspólne plotki w „waszej” kawiarni.
-
Zrób coś dobrego dla Ziemi – segreguj śmieci, oszczędzaj prąd, wodę, gaz. Zamiast z samochodu – korzystaj z komunikacji, przesiądź się na rower lub wybierz spacer do pracy. Tak mało, a szczęście gwarantowane!
-
Oddaj krew, zarejestruj się jako dawca szpiku, zostań wolontariuszem – wspieranie innych cząstką siebie to dopiero kop pozytywnej energii i pozytywnego nastroju! Nie chcesz iść sam(-a)? Zabierz ze sobą bliską osobę (np. połącz tę akcję z punktem 8!).
-
Zaobserwuj The Happy Page na Facebooku lub IG – jak to zrobisz, zobaczysz, dlaczego znalazły się na tej liście 😉.
-
Przytul się… do kogoś, do misia, do drzewa – przytulanie się jest lekiem na zło i wyzwalaczem super nastroju. Dzięki przytulaniu się możemy poczuć się bezpiecznie, a przez to wyprodukować tony endorfin.
-
Poznaj swoje mocne strony – czy umiesz wymienić 10 cech, które w sobie lubisz? Czy znasz w ogóle swoje mocne strony i talenty? Jeśli nie, spieszymy z pomocą – przeczytaj artykuł.
-
Chodź na bosaka po różnych powierzchniach – na stopach znajdują się dziesiątki receptorów. Jeśli będziesz je pobudzać i masować (poprzez chodzenie na boso) – twój nastrój na bank ci za to podziękuje!
-
Wyloguj się – świadomie „odklej” się od telefonu. Wyznacz godzinę, dwie, pięć… cały dzień bez komputera, internetu, social mediów. Zauważa się wtedy niezauważone!
-
Zagraj w planszówkę – masz swoją ulubioną grę planszową? Namów domowników, przyjaciół, rodzeństwo i przenieście się na jakiś czas do innego świata! Na bank poprawisz sobie (i innym) humor.
-
Zrób zdjęcie czegoś, co powoduje, że się uśmiechasz – twój pies w dziwnej pozie? śmieszna koszulka taty? – uwiecznij to na fotce, zawsze, gdy spojrzysz, poprawisz sobie humor 😉.
-
Poczytaj kawały – w internecie znajdziesz mnóstwo stron ze śmiesznymi tekstami albo „sucharami”. Nie czytaj w samotności, czytaj na głos – na pewno skorzystają z tego pomysłu domownicy. Pamiętaj, że śmiech jest zaraźliwy!
-
Uśmiechnij się do obcej osoby na ulicy… albo do wielu obcych osób 😉 – no właśnie, co ci szkodzi? Martwisz się, że ktoś uzna cię za wariata? Gwarantuję, że masz na to nikłe szanse – w zamian za to – posypie się na ciebie grad wzajemności!
-
Polub siebie za to, kim jesteś – wiem, to trudne. Zawsze czegoś od siebie wymagamy i coś nam się w sobie nie podoba. A może warto po prostu zacząć trzymać sztamę z samymi sobą i uznać, że jesteśmy wystarczający?
-
Zadaj sobie pytanie: czy za rok to nadal będzie miało znaczenie? – zrób to koniecznie, jeśli masz wielki problem i myślisz, że już nic gorszego nie może się wydarzyć. Zobaczysz, że odpowiedź wywoła uśmiech na twojej twarzy 😊.
-
Wymień w myśli 3 osoby, na które zawsze możesz liczyć – i koniecznie napisz do nich wiadomość z podziękowaniem, że są w twoim życiu. Świadomość posiadania takich osób w życiu jest budująca, ale otrzymanie wiadomości, że się jest taką osobą jeszcze bardziej winduje szczęście pod chmury!
-
Wybierz inną trasę do pracy czy szkoły niż zwykle – zobaczysz, ile radości może dać ci odkrycie nowej drogi, nowego rozwiązania albo nowego nawyku.
-
Ugotuj coś z zupełnie nowego przepisu – nawet jeśli nie wyjdzie – to liczy się satysfakcja z podjęcia wyzwania!
-
Przemebluj swój pokój – poprzestawiaj meble, wyrzuć niepotrzebne przedmioty. Odgracenie przestrzeni poprawia humor na długo.
-
Obejrzyj stare zdjęcia, powspominaj miłe chwile – wakacje z dziadkami, gdy byłeś(-aś) w przedszkolu, pierwsza zabawa karnawałowa w szkole podstawowej albo spotkanie klasowe po latach – uśmiech na twarzy gwarantowany!
-
Naucz się mówić „nie” – asertywność to pierwszy stopień do... szczęścia 😉. Ciężko ją okiełznać, ale może dzisiaj jest dzień, kiedy spróbujesz odmówić komuś lub czemuś?
-
Przestań porównywać się do innych – ty to ty, twoje myśli i działania są tylko twoje. TY za nie odpowiadasz. Po co porównywać się do kogoś, kim nie jesteś?
-
Oddychaj świadomie – to znaczy: zatrzymaj się i pomyśl o tym, że… oddychasz. Zaobserwuj, co się dzieje z ciałem, gdy wciągasz i wypuszczasz powietrze! Oddychamy mechanicznie, nigdy się nad tą czynnością nie zastanawiamy, a przecież jest ona takim cudem!
-
Zrób playlistę szczęśliwych piosenek – takich, które od razu wywołują w tobie pozytywne podniecenie, których pierwsze tony porywają do tańca albo powodują lawinę cudownych wspomnień.
-
Polub swoje ciało – a jeśli nie potrafisz go polubić „całościowo”, wybierz sobie jakiś fragment. Może są to twoje wielkie, radosne oczy albo zadarty, piegowaty nos? A może lubisz swoje palce u rąk?
Pozwalaj sobie zatem na bycie szczęśliwym(-ą)! Już dziś zrób swój pierwszy krok!
Powodzenia!